sobota, 24 listopada 2012

Rozdział 7


Nie jechaliśmy długo. A przynajmniej mi się tak wydawało. Chłopcy o czymś tam gadali ale znudzili mnie gdy wspomnieli coś o jakiś twitcamach, a że nie wiedziałam o co chodzi olałam to. Potem już ich nie słuchałam i gapiłam się całą drogą w okno. Jutro jest mój wielki dzień  Mam iść  niestety sama do tej firmy modelingowej "Abouls". Boje się ze mnie nie przyjmą  Chociaż zawsze mogę się posłużyć chłopcami... nie no nie będę taka zła  Ale jeśli serio mnie nie przyjmą? będę musiała wrócić do domu.. Do szkoły .. Do moich znajomych.. Do Mattiego.. Co do tego ostatniego.. Ostatnio dużo o nim myślałam  Czy na pewno dobrze zrobiłam gdy posłuchałam się Harrego. Co raz częściej czułam że tęsknie. A może by do niego napisać.. można by było spróbować.. 
-Amy ? Ty masz jutro ten casting na modelke ? - Spytał cichym głosem Harty zerkając na mnie w lusterku samochodu. Wystawiłam głowę na jego oparcie od siedzenia i położyłam ją na nim. 
- Nom. - Wydukałam . 
- To cie podwiozę. - Zaproponował. Uśmiechnęłam się. Chciałam dać mu buzi w policzek ale powstrzymałam się.. Zaraz Zayn zaczął by coś gadać.
- Ta ... aha - usłyszałam głos za sobą. Odwróciłam się. No miałam racje już teraz nie wiadomo co sobie myśli. Boooożeee zabić!

Zayn siedział oparty plecami o fotel. Miał założone na piersi ręce,  usta zrobione w mały dzióbek, siedział tak i kiwał głową w gore i w dol. Przewróciłam oczami i odwróciłam się z powrotem w stronę Harrego który własnie zaparkował samochód przed dużym domem. Nie byliśmy sami... Ale można było się domyśleć..
- Miałem nadzieje ze odpowiesz mi jakaś riposta . - Oburzył się Zayn i wysiadł z samochodu nie dając mi odpowiedzieć  ze nie chce się zniżać do jego poziomu. Oczywiście to był by żart.  Spojrzałam w okna domu, było tam ciemno ale pokój w środku mienił się w małych światełkach, najprawdopodobniej od kuli. 
- Harry jak ja tam zwariuje to pamiętaj masz mnie zabrać do domu i jutro rano obudzić o 9 żebyśmy nie spóźnili się na ten casting. - Chwyciłam go od tylu za ramiona i zaczęłam mu wszystko objaśniać  Harry kiwał głową ale nadal nie byłam pewna czy zrozumiał. 
- Oczywiście Amy ale możesz mnie teraz puścić bo chciałbym już wejść do środka ? - Spytał grzecznie. Uniosłam ręce do góry ze zmieszaną miną twarzy. Harry wyszedł z samochodu. Opadłam na chwile na oparcie kiedy ten otworzył drzwi. Spojrzałam na niego i machałam głową na "nie" tak bardzo nie chciałam tam iść  Czemu musieli zrobić ta imprezę akurat dzisiaj ? Co z tego ze jest piątek... 
-Nie wygłupiaj się i wysiadaj - Krzyknął do mnie Niall który wchodził już po niskich schodkach do domu. Harry wywalił na wierzch dolną wargę i pomachał głową. Podał mi rękę. 
- Ehh.. - Złapałam ją. Wyciągnął mnie z samochodu. To było porwanie no !

Ja chce wrócić do domu... 
-Oni są na prawdę spoko nie boj się  -  Harry objął mnie ramieniem i szepnął to do ucha. Ruszył szybkim krokiem w stronę drzwi w których najwyraźniej stał już Josh i witał wszystkich. 
- Siema stary ! -Przywitał się z Harrym wykrzykując to do niego. Podali sobie ręce. Tak normalnie, zwyczajnie. Nie było w tym nic zdumiewającego. Matko jak ja się wstydzę.. Pewnie wyglądam jak burak, albo coś ;/ 
- To Amy. - Przedstawił mnie chwytając moje ramiona i biorąc mnie lekko przed siebie. 
-Heej - Nieśmiało powiedziałam obdarzając go uśmiechem. 
- Cześć młoda! - Zaśmiał się i przytulił mnie mocno. -Właźcie i czujcie się jak u siebie. - Popchnął mnie lekko w plecy .. Lekko.. O mało się nie wywaliłam o próg drzwi ale Harry złapał  mnie za nadgarstek i nie pozwolił mi upaść. 
-Haha żyjesz ? 
- Tak bardzo zabawne.. Dzięki że się martwisz.
- Oj wyluzuj. Chodź do chłopaków. - Następny... Też mnie " lekko " popchnął w ich stronę. 
- Harry ! - Krzyknęłam  Odwrócił się i zaczął się śmiać. - Oberwiesz! - Krzyknęłam i rzuciłam się na niego. Złapał za moje małe nadgarstki . Śmiał się w najlepsze kiedy ja niezdarnie próbowałam walnąć go w głowę  Szkoda ze mi się to nie udawało bo serio miałam ochotę mu przywalić  Zobaczyłam ze skrada się za nim Niall i chce mu coś zrobić wiec nie dawałam mu o tym znać. 
- Tabum !!! - Niall wrzasnął mu do ucha. Harry podskoczył z przerażenia.

-Oszalałeś ? Chcesz żebym na zawal zszedł !? Głupi jesteś.. - Odwrócił się do Nialla i popchnął go gdy ten zaczął się z niego śmiać. Zachichotałam na widok wściekłego jak mini byczek Harrego. Niall poklepał go po plecach  i zwrócił się do mnie. 
-Amy chodź poznam cie ze wszystkimi. - Powiedział i podał mi rękę. Z zawahaniem ją złapałam. Podniosłam głowę i spojrzałam na niego ze smutna minka.
-Niall .. a nie mogę ich poznać tak przy okazji? Jeszcze jakoś nie mam ochoty z nikim gadać ale obiecuje ci ze jak się rozkręcę to będziesz mógł się mną wszystkim chwalić  - Powiedziałam z szerokim uśmiechem  Niall zaśmiał się kolejny raz razem z Harrym który stał za nim i wszystko podsłuchiwał. 
-No dobra to idziemy dołączymy do wszystkich co będziemy tak sami stać - Puścił do mnie oczko i objął mnie ramieniem odwracając mnie w ten sposób do drzwi które były zamknięte. Podeszliśmy do nich. Niepewnie chwyciłam za klamkę i uchyliłam drzwi. Jedno co nasuwało mi się na usta to było słowo WOW. Nigdy w życiu nie byłam jeszcze na takiej imprezie.  Wielki pokój z olbrzymia kanapa stojąca na samym środku z jakimiś szafkami i barem jak w pubie. Szeroko otwarte drzwi na taras a tam ? Czy mi się wydaje czy stoi tam Jacuzzi a obok niego roiło się od dziewczyn w bieliźnie albo jakimś ala bikini i podobnie z chłopakami  W środku mieniło się od światełek rzucanych przez kule a przy barku było normalne oświetlenie  Weszłam z chłopakami trochę dalej podziwiając wszystko co tam się działo. Najprawdopodobniej impreza trwała
już dobre 3 godziny więc wszyscy wyglądali na nie co wstawionych jak nie na pijanych.
- No więc? Podoba cię się ? - Spytał mnie Harry stając po mojej drugiej stronie.
-No taa...



Hej :) Dziękuję że już tyle wyświetleń jest :)
I mam do was ogromną prośbę.. Czy skoro już tu jesteście to możecie napisać jakiś komentarz?
To nie zajmuje dużo czasu a bardzo pomaga :) Będę wam wdzięczna :)




10 komentarzy:

  1. genialne *____________________*

    OdpowiedzUsuń
  2. osz kurde, ale mnie wciągnęłaś :D
    rozdział to inaczej WOW
    ekstra <3
    czekam nn :D
    i jeśli chcesz to też mnie odwiedź ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. nominowałam cie do LIEBSTER AWARD.. info u mnie na blogu http://biglove1d.blogspot.se/

    OdpowiedzUsuń
  4. *.* genialne ! uwielbiam *.* dawaj nn

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja kochammmm Twoje opowiadanieeee!<3
    Czekam z niecierpliwością na nexta ;D

    Zapraszam do siebie ;))
    xx

    OdpowiedzUsuń
  6. muszę Ci powiedziec , że masz P R Z E P I Ę K N Y nagłowek na bloga! *o* po prostu cuudo! + fajny rozdział oczywiście ;3
    A w między czasie zapraszam do siebie niedawno zaczęłam :))
    http://truefriendshipandmaybelove.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) oczywiście później wpadnę <3
      A nagłówek to nie moja zasługa :] tylko @pincastle

      Usuń
  7. Hej dopiero niedawno odkryłam tego bloga, a juz za nim szaleje :D Baardzo mi się podoba. Czekam na next.
    Zapraszam na moje opowiadanie o Niallu. Mam nadzieje, ze wpadniesz i pozostawisz po sobie komentarza. :D

    x1dforevernumber1x.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo dziękuję :D Wpadnę oczywiście później :D

      Usuń